Kalendarz Adwentowy kojarzy mi się z bombonierką i otwieraniem okienek z czekoladkami jednego dnia. Nigdy nie udało mi się wytrzymać do Świąt. Poza tym w poniedziałki, środy i piątki chodziłam na roraty, a w każdą niedzielę obserwowałam jak na wieńcu w kościele zapalana jest kolejna świeca. Dopiero gdy zostałam mamą dowiedziałam się, że ten czas może być bardziej wyjątkowy oraz można wypełnić go radosnym przygotowaniem dla całej rodziny.

W tym roku po raz pierwszy z Zuzią i Helą będziemy otwierać kalendarz, w którym poza słodyczami są zadania na każdy dzień oraz drobne upominki. Dziś pokażę Ci jak zaplanowałam ten czas, a realizację planu będę na bieżąco udostępniać na moim Instagramie (link podrzucę na samym końcu).

W tym roku Adwent zaczął się dziś, czyli 28.11. Na ten dzień przygotowałam pierwsze zadanie z kalendarza – udekoruj wieniec adwentowy. W moim ebooku “Wyjątkowy Kalendarz Adwentowy” załączony był czarno – biały wieniec do ozdobienia według własnego pomysłu (ja nasz wycięłam i dołożyłam kredki świecowe). Plan zakłada, że świece mamy kolorować kolejno w każdą niedzielę.

Dodatkowo na ten dzień jako pierwszy i kilka kolejnych napisałam wierszyk:

Gdy do świąt wciąż długa droga,

niech zadania te pomogą.

Będzie prosto, ładnie, smacznie,

Ten przekona się kto zacznie.

Czas adwentu to czekanie,

zatem pierwsze Twe zadanie:

kolorowo ozdób wieniec.

w złoto, zieleń i czerwienie.

• 

• 

Wieniec adwentowy podobnie jak kalendarz to w moim odczuciu nieodzowny element. Niezależnie jaką ma formę, jego zadaniem jest odliczanie dni do narodzin Jezusa. Mój kartonowy wieniec niestety nie przewiduje ilości dni adwentu dni w tym roku, wycięłam po 6 listków oraz przykleiłam 4 świece. Upływ czasu będziemy zaznaczać drewnianymi koralikami. Trzymaj kciuki aby wystarczyło nam zapału na wszystkie dni.

Tak, pierwszy rok z kalendarzem adwentowym zaczynamy z “grubej rury”, ponieważ mamy aż dwa kalendarze. Można by powiedzieć, że jeden mamy reprezentacyjny, a drugi roboczy. Pierwszy jest elegancki, z personalizowaną tabliczką, na której jest napis “To będą wyjątkowe święta Zuzi i Heli”. Otrzymałyśmy go od firmy LIL`THINGS MANUFACTURE. Niestety okazało się, że moje plany są zbyt ambitne. Urocze domki pomieściły upominki i słodkości, ale nie zadania. Dlatego powstał drugi, roboczy kalendarz z papierowych woreczków oraz świątecznych skarpet.

• 

• 

Podejrzewam, że ciekawi Cię co znalazło się w domkach. Szczerze mówiąc już nie pamiętam wszystkich drobiazgów, ale miedzy innymi dla dziewczynek przygotowałam: ołówki z motywem świątecznym, pacynki na palce, puzzle, które rozłożyłam do kilku torebek, małe laleczki z Pepco oraz ozdoby do włosów. Jeśli chodzi o słodkości, to w kalendarzu znalazły się dwa jajka Kinder, dwa batoniki Kinder oraz 6 cukierków MilkyWay. W głównej mierze mam nadzieję na realizację zadań. Zmieszałam karty z obu pakietów, które znajdziesz w sklepie – PRZYBYLSKA TWORZY SKLEP.

Jeśli chcesz być na bieżąco z otwieraniem kolejnych domków i kopert, zapraszam na INSTAGRAM KLIK

W minioną sobotę miałam uczestniczyć w live na Instagramie, podczas którego wspólnie z trzema dziewczynami miałyśmy rozmawiać na temat kalendarza adwentowego na ostatnią chwilę. Niestety z przyczyn niezależnych od żadnej z nas musiał zostać odwołany. Dlatego moje pomysły zapisuję tutaj. Jest jeszcze chwila. Co prawda adwent wystartował dziś, ale wiem, że sporo osób zaczyna od 1.12.

Przygotowanie kalendarza adwentowego wcale nie musi być pracochłonne, aby efekt był wow. Sama forma oczywiście jest ważna, ale najważniejszy jest wspólnie spędzony czas i złapanie tego świątecznego nastroju. Jeśli jeszcze nie masz pomysłu możesz wykorzystać coś z listy, którą przygotowałam:

1. Kalendarz z rolek po papierze/ręcznikach – przyklej rolki na karton (wytnij koło lub kształt prezentu), włóż do środka karteczki z zadaniami, drobne upominki czy słodycze, zakryj bibułą oraz zawiąż sznurkiem lub gumką, oznacz numerami i gotowe.

2. Koperty lub papierowe torebki – ułóż je na stoliku, który możesz ozdobić świątecznymi dodatkami. To najprostsza forma z możliwych, ale kilka ozdób doda jej charakteru.

3. Macie w domu pluszaki? Jeśli masz możliwość ustaw je na stoliku, a każdy niech “trzyma” zadania. Uważam, że taka forma może być bardzo atrakcyjna dla dzieci.

4. Sznurek i klamerki – jeżeli masz możliwość kup haczyki np. tessa (później łatwo usuniesz je ze ściany), naklej je w dogodnym dla dziecka miejscu, rozwieś sznurek, możesz spróbować w formie choinki, następnie przy pomocy klamerek przyczep kartki z zadaniami. W tej wersji sprawdzą się też koperty, do których włożysz drobiazgi dla dziecka.

5. Na koniec pomysł, który ja przetestowałam z 2-letnią Zuzią. Uważam, że taki maluch jeszcze nie do końca jest w stanie zrozumieć ideę kalendarza, dlatego w zeszłym roku zdecydowałam się na “książkowy kalendarz adwentowy”. Przygotowałam 12 książek (kilka starych i kilka nowych, w tym o świętach oraz zimie). Myślę, że 12 to i tak dość sporo, wychodzi średnio książka na dwa dni, oczywiście w zależności ile dni ma adwent.

6. Dla ułatwienia przygotowania kalendarza serdecznie polecam Wyjątkowy Kalendarz Adwentowy, który znajdziesz na stronie przybylskatworzy.pl/sklep.

UDANEGO I RADOSNEGO ADWENTU!