NOWOŚCI WYDAWNICZE OD WYD. SAM

Jak wiesz jedną z myśli przewodnich mojego macierzyństwa jest pedagogika Marii Montessori. Jej założenia opierają się na szacunku do dziecka, do jego potrzeb oraz zainteresowań. Dużą wagę przykłada do nauki samodzielności, a także daje przestrzeń do poznawania świata we własnym tempie, takiego jakim jest. Bez koloryzowania lub przysłowiowego “owijania w bawełnę”.

Maria Montessori uważała, że dzieciom należy pokazywać otaczający je świat, nazywać rzeczy po imieniu oraz dawać pole do eksplorowania najczęściej przez zmysły. Głównym źródłem informacji o otoczeniu są oczywiście książki. Dziś chcę opowiedzieć Ci o dwóch nowościach, które idealnie wpisują się w nurt pedagogiki Montessori. Obie pozycje swoją premierę miały 27 marca i jeśli Tobie również bliskie są montessoriańskie ideały, zapraszam do lektury. Książki otrzymałam od wydawnictwa Sam w ramach współpracy reklamowej. Poniżej znajdziesz opisy, a także zdjęcia wnętrz obu pozycji oraz linki do zakupu.

“POZNAJEMY SAMOCHODY”

SERIA DLACZEGO? KIEDY? JAK?

“Poznajemy samochody”

Wydawnictwo: SAM

Autor: Andrea Erne

Tłumaczenie: Anita i Robert Jonczyk

Ilość stron: 16

Premiera: 27.03.2023

Pierwsza nowość to książka “Poznajemy samochody”, która jest częścią serii Dlaczego? Kiedy? Jak? Seria popularnonaukowa, skierowana jest do dzieci od 3 roku życia. W zrozumiały sposób przekazuje wiedzę. Zawiera szczegółowe, realistyczne ilustracje zachęcające do samodzielnego odkrywania. Dodatkowo liczne okienka przekazują wiedzę przez zabawę i co ważne, treść jest konsultowana z ekspertami.

“Poznajemy samochody”, jak sam tytuł wskazuje, zdradza nam sekrety dotyczące aut. Dowiemy się z niej jak wygląda proces produkcji krok po kroku, jak zbudowane są samochody, w tym silnik, pokazuje jak wyglądały auta na przestrzeni lat, komu są potrzebne w pracy, czy możemy się nimi dzielić, co wpływa na bezpieczeństwo podczas jazdy, a na końcu zobaczymy co może się wydarzyć w przyszłości.

Moim zdaniem już sama forma jest bardzo zachęcająca i chyba za każdym razem to podkreślam. Książki z tej serii, a w tym “Poznajemy samochody” są wyjątkowe pod względem budowy – są to skoroszyty z okienkami. Bardzo często spotykam się z opinią, że taka niecodzienna forma jest dodatkową zachętą dla małych czytelników. Odkrywanie okienek podsyca ciekawość oraz jest formą zabawy, dzięki czemu dziecko może czytać je samodzielnie. Warto też wspomnieć, że wydawnictwo dba o jakość. Strony w książce są sztywne, a okienka otwierają się bez problemu.

Ilustracje w książce są bardzo szczegółowe oraz odzwierciedlają współczesny stan rzeczy. Pokazują w pełni zmechanizowaną linię produkcyjną, a także samochody zasilane na baterie. Dodatkowym plusem jest to, że podczas produkcji aut oraz w warsztacie samochodowym widzimy na ilustracjach kobiety. Rysunki są realistyczne, kolorowe, ale nie zbyt jaskrawe. Nie męczą oka, a całość z tekstem tworzy spójną, przyjemną szatę graficzną.

Dla kogo książka “Poznajemy samochody”? Oczywiście nie tylko dla chłopców! Dla wszystkich małych, ciekawych odkrywców świata. Według okładki, dedykowana dzieciom od 3 roku życia i ja się z tym zgadzam. Wiedza w książce, chociaż dotyczy dość skomplikowanych spraw, przekazana jest w sposób profesjonalny, ale zrozumiały. Sama osobiście czytam ją z zainteresowaniem.

Jeżeli zainteresowała Cię ta książka i masz ochotę zajrzeć pod wszystkie okienka, a jest ich sporo, zostawiam link:

“MÓJ NAJPIĘKNIEJSZY POLSKO – ANGIELSKI SŁOWNIK OBRAZKOWY”

“W DOMU I NA DWORZE”

“Mój najpiękniejszy polsko – angielski słownik obrazkowy. W domu i na dworze”

Wydawnictwo: SAM

Autor: Joëlle Tourlonias

Tłumaczenie: Anita i Robert Jonczyk

Ilość stron: 18

Premiera: 27.03.2023

Druga nowość w ofercie wydawnictwa SAM, to również kolejna część (i jeszcze nie ostatnia) serii. “Mój najpiękniejszy polsko – angielski słownik obrazkowy. W domu i na dworze” po pierwsze zapiera dech wizualnie, a po drugie znajdziesz w nim ogrom słownictwa od przedmiotów codziennego użytku po kosmos.

Autorka i jednocześnie ilustratorka słownika prowadzi nas przez 18 stron według klucza: od najbliższego otoczenia po najdalsze, czyli przestrzeń kosmiczną. Na pierwszej rozkładówce mamy dom – sypialnię, łazienkę, poddasze. Na następnej kolejne pomieszczenia, a potem podwórko, ulicę, tereny poza miastem, pod wodą, mapę kontynentów, a na końcu kosmos. Uważam, że to bardzo dobry sposób przyswajania słownictwa, ponieważ zaczynamy od tego, co dziecko doskonale zna.

Myślę, że tytuł słownika mówi sam za siebie, ponieważ zdecydowanie jest ucztą dla oczy. Wiadomo, że o gustach się nie dyskutuje, ale mi osobiście bardzo podoba się stonowana, pastelowa kolorystyka i ogólnie wygląd ilustracji: są ciepłe i pełne czułości. Książka składa się z 9 rozkładówek, które w pełni pokrywają ilustracje. Do tego mnóstwo słówek dla rozróżnienia w dwóch kolorach. Dla przykładu w słowniku znajdziesz tłumaczenia takich słów jak: brudne stopy, lampa, brzuch ciążowy, wodospad, listy w butelce czy Gwiazda Polarna.

Czy “Mój najpiękniejszy polsko – angielski słownik obrazkowy. W domu i na dworze” to rzetelne źródło wiedzy? Oczywiście! Słówka, które znajdziesz na jego stronach konsultowane są z native speakerem. Natomiast różnorodność słownictwa sprawia, że książka rośnie wraz z dzieckiem, dzięki czemu będzie odkrywać świat wciąż na nowo.

“Mój najpiękniejszy polsko – angielski słownik obrazkowy. W domu i na dworze” to książka, która będzie idealna na rozpoczęcie przygody z nauką języka angielskiego, będzie wspierać rodziców, którzy zdecydowali się na wychowanie w dwujęzyczności, a także może zaskoczyć tych, którzy już mają pewien zasób słownictwa.

Jeżeli masz ochotę pokazać swojemu dziecku słownik, który sprawdzi się do nauki przez zabawę zostawiam link:

Dodaj komentarz