ZOPTYMALIZUJ SWÓJĄ PRACĘ NA INSTAGRAMIE

Jak Ty to wszystko ogarniasz? Kiedy znajdujesz na to czas? Bardzo często dostaję takie pytania we wiadomościach. Szczerze mówiąc nie zawsze tak było, że wystarczyło mi czasu na prowadzenie Instagrama, tworzenie kart i jeszcze pisanie artykułów na stronę. Bywały tygodnie, że miałam czas jedynie na karmienie piersią lub noszenie dzidziusia. Musisz o tym pamiętać, że nasze okoliczności różnią się od siebie. Mając maleństwo w domu, pierwsze czy kolejne, masz inne priorytety. Nie porównujmy się! Ponadto zdarzały się w moim social-medialnym życiu takie chwile, że czułam się przytłoczona goniącymi terminami współprac, czułam ciężar statystyk i przymus korzystania z “insta-tricków”. Byłam zmęczona, a tworzenie nie przynosiło mi satysfakcji, chciałam zrezygnować.

Wtedy zrodziła się we mnie potrzeba przejęcia kontroli nad tym wszystkim. Postanowiłam zacząć rządzić tym moim kreatywnym światem oraz poukładać go tak, aby publikowanie sprawiało ogrom radości, a wymagało mniej zachodu. Jeśli i Ciebie nachodzi czasem myśl, żeby rzucić to wszystko i wyjechać w Bieszczady, ten wpis jest dla Ciebie. A może dopiero zaczynasz i od początku chcesz działać z planem? Znajdziesz w nim odpowiedzi na pytania takie jak: z jakich aplikacji korzystać aby ułatwić sobie pracę? Co zrobić aby pomysły Ci nie uciekały? Jak wyrabiać się ze współpracami?

Czytaj dalej, mam nadzieję, że uda mi się Ci pomóc.

APLIKACJE

NIEZBĘDNE MINIMUM, Z KTÓREGO KORZYSTAM

Na początek chcę Ci opowiedzieć o kilku aplikacjach, z których korzystam na co dzień. Osobiście uważam, że im mniej tym lepiej, ale wiadomo, zdjęcia czy filmiki wymagają odpowiednich narzędzi przy obróbce. Poza tym, używam tych aplikacji bez logowania się. Im mniej wspomagaczy, które wymagają podania naszych danych, tym jesteśmy bezpieczniejsi. Oczywiście wiąże się to z mniejszą ilością dostępnych funkcji, ale jeśli mam wybierać pomiędzy możliwością automatycznego dodawania postów o konkretnej godzinie, a zachowaniem danych i konta, wybieram to drugie.

Moje must have:

Preview – planowanie feedu.

Lightroom – obróbka zdjęć.

inCollage – tworzenie kolaży.

Canva – grafika, karty.

Jeśli chodzi o aplikacje, które są stworzone typowo do wsparcia Instagrama, ja korzystam z Preview. Jest to aplikacja, w której możemy zaplanować układ siatki feed oraz podejrzeć jak zdjęcia będą wyglądały obok siebie zanim je dodamy. Możemy z niej korzystać bez logowania się. W wersji płatnej, aplikacja będzie za nas publikować posty. Z jednej strony to dość kuszące, ale jeśli wcześniej przygotujemy materiały do publikacji, nie będzie nam to zajmowało dużo czasu. Nieco niżej podpowiem Ci jak to zrobić.

Adobe Photoshop Lightroom – aplikacja do obróbki zdjęć. Jedna z najłatwiejszych w obsłudze i nawet w wersji podstawowej, jedna z najlepszych w swoim rodzaju. Ma wszystko, czego możemy wymagać od tego typu apki. Mamy funkcje takie jak: automatyczna korekta zdjęć, kadrowanie, nakładanie presetów czy udostępnianie zdjęć. Dodatkowo samouczek, z którego nauczymy się podstaw obróbki zdjęć oraz “odkryj” czyli galerię kreatywnych projektów ludzi z całego świata.

A skoro jesteśmy przy aplikacjach wizualnych, to korzystam również z:

  • inCollage do tworzenia kolaży, na przykład grafik z tematami mojego wyzwania.
  • InShot oraz FotoPlay do składania filmików. Obie aplikacje mają w zasadzie te same funkcje. Możemy w nich zrobić kreatywne filmiki do reels lub na TikToka.
  • Picsart do dodawania zdjęciom tego, czegoś 😉. Obecnie korzystam z tej aplikacji już bardzo rzadko, ale wciąż ją polecam. Za jej pomocą można dodać naklejki, maski, ramki, teksty i inne efekty graficzne do zdjęć.

Canva nie mogłabym bez niej żyć. Z tego programu korzystam na komputerze, ale na telefonie też jest w porządku. Służy do tworzenia szeroko pojętej grafiki od wpisów na IG, przez ulotki, wizytówki i plakaty po moje karty. Posiada bazę szablonów, zdjęć, grafik wektorowych i animacji, dzięki którym można robić cuda, przez duże C. Ja obecnie korzystam z wersji pro, aby tworzyć dla Ciebie jak najlepsze materiały, ale w wersji podstawowej też jest szeroki wybór.

Tylko uważaj, to wciąga! Sprawdź tutaj: CANVA KLIK

SKUP SIĘ I DZIAŁAJ

JAK TO WSZYSTKO SOBIE POUKŁADAĆ?

JAK ZNAJDUJĘ CZAS?

Chcąc być jak najbardziej szczera, znajduję czas gdy mąż zajmuje się dziewczynkami, znajduję czas wieczorami i w nocy. Nie ma tu żadnych magicznych tricków czy tym podobnych. Jednak gdy teoretycznie tego czasu nie mam, też staram się być skupiona oraz organizować sobie przestrzeń tak, aby pomagała mi nie tracić pomysłów i czasu. Jednym z takich pomocników jest notes, który leży zawsze pod ręką. Gdy coś mi przyjdzie do głowy, zapisuję to. Staram się zapisywać dokładnie, ponieważ już nie raz zdarzyło się, że nie mogłam odszyfrować zapisanych skrótów myślowych (co ciekawe, z tego i tak coś powstawało). Jeśli mam na to chwilę dłużej, do zapisków robię mini rysunek.

Notatnik to nie tylko skarbnica pomysłów, ale również mój asystent, ponieważ poza inspiracjami i pomysłami zapisuję w nim terminy. Tak, zapisuję ręcznie, jestem zwolenniczką posiadania treści zapisanych tradycyjnym długopisem. W notesie elektronicznym na telefonie wieczorami piszę sobie posty, zwłaszcza te długie, a rano robię kopiuj-wklej. To bardzo ułatwia życie. Jeśli masz gotowe zdjęcia lub filmik, oraz treść w notatniku, opublikowanie nie zajmie Ci dużo czasu. Pamiętaj jednak aby trzymać się w miarę stałej godziny. Dodatkowo najlepiej w oparciu o statystyki aktywności Twoich obserwujących.

Notuję sobie:

  • pomysły na zdjęcia,
  • pomysły na posty,
  • terminy współprac.

Jeśli nie dogaduję z firmą konkretnych terminów odnośnie publikacji współpracy, zapisuję sobie datę otrzymania paczki, a następnie wyznaczam datę do kiedy post powinien się pojawić. Przeważnie daję sobie dwa tygodnie. Tak samo w przypadku współprac z wydawnictwami. Wypisuję tytuły i daty, po realizacji wykreślam. Dzięki temu wiem nie tylko co mam do pokazania, ale również zachowuję kolejność, w jakiej otrzymałam towar (co oczywiście nie znaczy, że aż tyle tego wszystkiego dostaję, po prostu lubię mieć nad tym kontrolę).

Co możesz zaplanować?

  1. Kolejność publikacji.
  2. Czas, czyli o której wrzucisz post (na podstawie statystyk aktywności Twoich obserwujących).
  3. Sesję zdjęciową, aby mieć zapas zdjęć.

Zaplanuj sobie sesję zdjęciową “na zapas”, to znaczy zrób zdjęcia dzieci podczas spaceru lub zabawy, inspiracje z kawą w czasie wizyty u rodziców, czy książki gdy wspólnie czytacie. Takie naturalne kadry z życia będą równie, a może bardziej interesujące niż te stylizowane. Jeśli do tej pory tego nie robiłaś/łeś, będzie to coś innego, co może przyciągnąć do Ciebie nowe osoby. Wychodzisz gdzieś, zrób sobie kilka selfie, będą jak znalazł. Myślisz, że to nie w porządku korzystać, ze starych zdjęć? Uwierz mi wszyscy tak robią. Ja część zdjęć robię w weekendy, mąż zajmuje się Zuzią i Helą, a ja mam czas na przygotowanie materiałów. W tygodniu nie dałabym rady, a zabawa zaczynałaby się od “poczekaj muszę zrobić zdjęcie”. Znasz to?

Podsumowując, jak widzisz jest kilka możliwości jak usprawnić sobie pracę na Instagramie. Jednak nie zapominaj o tym, co napisałam na początku, jesteśmy osadzeni w różnych okolicznościach. Nie warto się porównywać, zwłaszcza gdy zaczynasz swoją przygodę twórcy.

Po więcej na temat rozwoju Instagrama odsyłam Cię tutaj:

Jeden komentarz do ZOPTYMALIZUJ SWÓJĄ PRACĘ NA INSTAGRAMIE

Dodaj komentarz